Forum Grupa Trzymająca Władzę Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Grupa Trzymająca Władzę
Jest nas wielu(-_(- _-)_-)nas nie pokonacie
 Coś z naszej działki Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Wto 19:29, 06 Lut 2007 Powrót do góry

Czyli problemy z dzieciakami.
Coraz więcej się słyszy o wyczynach naszych młodszych kolegów.
Choć podobno przestępczość wsród nieletnich spada(co dowodził ostatnio mgr
Bęben) to jednak media donoszą każdego dnia o "nastolatkach-bandytach"
Co radzą przyszli resocjalizatorzy.
Czy zamknąć gimnazja?
Otworzyć karne kolonie?
A może po prostu wywalić Romana i będzie spokój...
Pogadać zawsze można


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnieK
asystent/ka grupowego
asystent/ka grupowego



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylanda

PostWysłany: Śro 8:46, 07 Lut 2007 Powrót do góry

Jest teraz taka glupia moda na bezstresowe wychowanie, poza tym gonitwa rodzicow za pieniadzem tez robi swoje, czego rezultatem jest mniej czasu poswiecanego swoim pociechom. Rodzic chcac miec na kilka godzin dzieciaka z glowy kupuje mu droga zabawke i ma spokoj. Dzieciaki dzis sa tak rozpieszczane ze glowa mala. Wg mnie glowna przyczyna tego jest to ze rodzice chca dziecku oszczedzic tego ze sami nie mieli takiego beztroskiego dziecinstwa. Bo jak ktos sie wychowal np na wsi to juz od malego musial pracowac imiec dosc duzo obowiazkow a i nie raz pasem po dupie dostal. Dzis rodzic chce aby jego dziecko mialo sie lepiej od niego, wiec rozpiueszcza i pozwala mu na wszystko, a potem wyrastaja z nich takie male potwory, ktora jak tylko tupna nozka to musza miec co chca. Kto moze poprawic takie zachowania? Jak nie rodzic to tylko pedagog szkolny. Ale co z tego skoro pedagogow jest jak na lekarstwo. Sami to znacie. Ja w moim gim nie wiedzialam jak nawet wyglada pedagog. Taka prawda, pedagog szkolny ( o ile w ogole taki etat znajduje sie w placowce ) pojawia sie bardzo sporadycznie i malo kto go zna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 10:06, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Powiedzmy sobie szczerze. Wszystko jest gruntownie spier....od podstaw. Rodzina zatraciła coś, co kiedyś było dla niej charakterystyczne. Nie chodzi tylko o kompletny brak czasu...zajmowanie sie swoimi sprawami, ale takze o ogolne przewartosciowanie sie pewnych spraw. Mamy, więc coraz więcej rodziców samotnie wychowujących(najczęściej matek) albo wolne związki. Jeśli ktoś się decyduje na dzieci, to najcześciej nie więcej jak dwójkę. Szkoła też nie wychowuje.
Dzieciak z ukształtowanym światopoglądem idzie do dżungli. Nikt go tam raczej wspiera nie będzie. nauczyciele wymagają i każdy mówi, że jego przedmiot jest najważniejszy, ale szczerze nic poza tym. Są jak maszynki do przekazywania wiedzy i kontrolowania jej poziomu.(połączenie policjanta z kompem;])
Dyrektorzy tez nie sa lepsi. Zachowuja się jak urzędnicy i szczerze znam ze swojego życia może dwóch, którzy interesowali się tym, co dzieje się w szkole.
Pedago szkolny, jesli już jest to albo siedzi w swoim gabinecie i się nudzi, albo szkodzi zamiast ma pomagać. Następna grupa to rówieśnicy. Tu z jednej strony można oczekiwac wsparcia, ale z drugiej należy się spodziewać wszystkiego. Dzieciaki są inteligentne- bardziej niż się wydaje dorosłym i często nieświadomie nawet powielają ich wzorce zachowań.
No i mamy oczywiście państwo. Nie będę odosobniony w swoich narzekaniach.
Bo prawdę powiedziawszy choćby naszym krajem rządzili sami specjaliści, to nie sądzę żey coś się zmieniło. Łatwo jest mówić o biedzie, bezrobociu, problemach z trudną młodzieżą, braku bezpieczeństwa itp.itd. Trudniej jest jednak coś zrobić.
Każdy siedzi sobie na cieplej posdce, jeździ rządową limuzyną dostaje miesiecznie tyle, co niejeden z nas przez rok nie widział. Zasłaniają się immunitetami i mają się za lepszych od prostych ludzi. Poznałem pewne mechanizmy lepiej niż inni.
Znam z autopsji jak kumpel zmienil sie gdy zostal szychą.
Z drugiej jednak strony są tez ograniczenia prawne-konstytucja, ustawy, rozporządzenia. Jest określona suma pieniedzy w budżecie. A polityka rozdawania pieniedzy na ulicy to hasło dobre dla Leppera. Jak temu sprostać ??????????????
Powiem szczerze, choć pewnie zabrzmi to strasznie demagogicznie: Wszystko zależy od nas samych. To my za rok, dwa, pięć, dziesieć bedziemy tworzyć elite.
Tak. Jako ludzie z wyższym wykształceniem bedziemy mozna rzec na szczycie piramidy spolecznej. To my-jako pedagodzy mamy wiedze "jak wychowywać".
Wielu pewnie nie podejmie pracy w zawodzie, ale zdobyte doswiadczeni pozwoli nam byc lepszymi rodzicami. Starzy wyjadacze beda juzna emeryturach a my zaczniemy zajmowac stanowiska w rzadzie i samorzadach, w urzedach i zakladach pracy. Mam nadzieje, ze nie bedziemy powielac bledow tamtych pokolen.
Raz na zawsze musimy pozbyc sie pietna jakie wycisnela na nas komuna.
I sadze, ze wspolnymi silami nam sie uda...Sprawic by zylo sie lepiej nam wszystkim. JESZCZE RAZ POWTORZE BY ZMIENIAC SWIAT, TRZEBA WPIERW ZMIENIC SIEBIE ! Oki to tyle...poniosło mnie trochę Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tequila
Przyjaciel mgr Pająka
Przyjaciel mgr Pająka



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 13:19, 19 Lut 2007 Powrót do góry

To teraz ja opowiem wam co mnie dzis spotkało i spotka>
Telefon od bliskiej mi osoby:Monia mam prośbe jak bedziesz mogła ją spełnic to oki jak nie to zapomniuj o tej sprawie.Rozmówczyni moja wraz z kolezanka spotkała sie z nieznanymi jej kolesiami z Gdańska i chłopcy ci nie mieli gdzie spać ani jak wrocić do domów i w nocy zgarnęła ich policja.Jednego wypuszczono po drugiego ma sie zgłosić osoba dorosła i to jest wlasnie ta prośba!!!
Mam odebrać nieznanego mi chłopaka jedyne co mnie ucieszyło to fakt że nie z komisariatu ani izby dziecka a z Pogotowia Opiekunczego.
Starzy tych kolesi wiedza ze są w Bielsku ale chyba reszte maja gdzies!Noi co byście zrobili w takiej sytuacji????


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnieK
asystent/ka grupowego
asystent/ka grupowego



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylanda

PostWysłany: Pon 13:29, 19 Lut 2007 Powrót do góry

hehh lekko przejebane.. szczerze nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu, no ale czy na Pogotowiu nie maja telefonu do rodzicow?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 13:31, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Myslisz Aniu, ze to takie proste i łatwe. A poza tym co to za rodzice ??
To nie jest wina dzieciakow ze stalo sie tak jak sie stalo. To wszystko jest chore.
Ale szczerze nie wiem co bym zrobil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnieK
asystent/ka grupowego
asystent/ka grupowego



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylanda

PostWysłany: Pon 13:41, 19 Lut 2007 Powrót do góry

A od czego sa Pogotowia Opiekuncze? Przeciez pogotowie musialo zawiadomoc rodzicow !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 13:45, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Tequila napisał:

Starzy tych kolesi wiedza ze są w Bielsku ale chyba reszte maja gdzies!Noi co byście zrobili w takiej sytuacji????


no i zawiadomiło, bo skąd wiedzą ze sa w bielsku ? Od policji?
Bo naprawde dziwne byloby ze nie zawiadomili rodziny.
A z drugiej strony jezeli dzieciaka nie ma dluzej poza domem to czy rodzice sie nie zainteresuja nie obecnoscia???
to wszystko nie jest jednoznaczne

Bo tak szczerze to pogotowie spelnilo swoj obowiazek i zawiadomilo rodzicow...no ale co moga wiecej zrobic...pojechac do nich i blagac...
wezcie dzieciaki do domu ??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tequila
Przyjaciel mgr Pająka
Przyjaciel mgr Pająka



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 14:20, 19 Lut 2007 Powrót do góry

wlasnie robaczki.Rodzice niby wiedza bo niby oni im powiedzieli.Ale teraz wyszly jaja.Bo zebym go mogła stamtąd zabrać do jego matka musi mnie "upoważnić" wyrazić zgode na to (wysłać fax) i ona chce to zrobić ale potrzebne sa moje dane z dowodem osobistym i tu sie zaczynaja schody...
Dlaczego?
Bo jak w Pogotowiu beda mieli moje dane a ten koles wywinie jakis numer, stanie mu sie cos to mnie za dupe wezmą a on jest z Gdańska i droga jest długa i różne rzeczy mogą sie stać wiec niestety ODMÓWIŁAM!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 14:36, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Taak...To ja poprostu nic w tym momencie nie powiem. Z jednej strony jest dziecko...jakie by nie było. Gdzies jest matka...(tylko gdzie) urzednicy, ktorzy sie trzymaja przepisow, bo zawsze ktos sie moze doczepic...i w ogole ...
nic dodac nic ujac...A to Polska własnie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tequila
Przyjaciel mgr Pająka
Przyjaciel mgr Pająka



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 15:06, 19 Lut 2007 Powrót do góry

Właśnie Dawidzie Polska.Dla mnie to jest wogóle chore.Żal chłopaka ale ja go nie znam wiec nie bede dla niego nadstawiac dupy bo on moze niedocenic ze go wyciągnęłam i wywinie numer.A że jest z Gdańska to na rozprawy bym pewnie tam jeździła a po co.Mam spokój!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnieK
asystent/ka grupowego
asystent/ka grupowego



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylanda

PostWysłany: Pon 16:34, 19 Lut 2007 Powrót do góry

A wg mnie to jest calkiem zrozumiale. Bo popatrzcie, w tym momencie moze go stamtad wyciagnac KAZDY doslownie, a chyba nie nadarmo sie tam znalazl, musial cos nawywijac. Wiec lepiej niech go wyciaga osoba jaknajbardziej za niego odpowiedzialna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hrabina_AJ
asystent/ka grupowego
asystent/ka grupowego



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łosiowo

PostWysłany: Wto 22:09, 20 Lut 2007 Powrót do góry

Olej sprawę - od tego mają rodziców - potem problem będziesz miała , a nie uwierzę , że trafił tam za free ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dejwid
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Śro 12:14, 21 Lut 2007 Powrót do góry

Wróćmy jednak do jakiś ogólnych przemyśleń dotyczących tych spraw
Monika pokazała ewidetny problem...z życia wzięty a nie zasłyszany w TV.
Oczywiście słusznie postąpiła nie godząc się na tę "przysługe" ...
Bo prawdę powiedziawszy czemu ona ma nadstawiac karku za kogoś.
Gdyby dostala polecenie sluzbowe to co innego.
W takich wypadkach zle jest postepowac nierozsadnie, lub kierowac sie miloscia do dzieci i chęcią zbawienia świata...
mozecie sie zgodzic lub nie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tequila
Przyjaciel mgr Pająka
Przyjaciel mgr Pająka



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Śro 14:24, 21 Lut 2007 Powrót do góry

To teraz ciag dalszy historii:(aha zwinęli ich z klatki schodowej jakiegoś bloku gdzie spali)
ten co go wypuscili zadzwonił do mamusi i ona zdecydowała sie przyjechac ale do tego czasu musiał gdzies spac wiec napisał prośbę w pogotowiu zeby go przenocowali bo nie ma gdzie spac.Rano przyjechała po nich ta matka wsiedli w pociag i pojechali do Gdańska tyle że ok.godziny 17 mieli małą zadymę w pociągu bo podobno(podkreślam to podobno gdyz znam tylko ich relacje) jakieś dresy chcieli ich skroić no a oni przecież sie nie dadzą!Więc zatrzymano pociąg byłam policja karetka.Ale Panowie byli wspaniałomyślni i postanowili nie składać zeznań...na korzyść tych dresów.
I teraz gdyby z nimi nie było dorosłej osoby to by mnie za dupę ścigali ze są bez opieki a ja ich wzięłam z Pogotowia!
Dlatego jestem szczesliw ze tego nie zrobiłam!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin